Pada deszcz
Na resztkę duszy
Chmury łez
Mgłę ciała chłoną
Tworzyć siebie
Zapomniałam
W trzewiach bólu
Myśli płoną
Gdzie jesteś Charonie
Zabierz mnie nad Styks
Wypełnię nowe łono
Przebudzę pierwszy krzyk
Bo to było
Z naciskiem na było
Bo minęło
Gdy dosięgnęło dna
Bo to będzie
Z naciskiem na nowe
Bo przede mną
Dziewiczo piękny czas
Nieziemsko rajskie ptaki
Wyjdą mi naprzeciw
Serca białych kwiatów
Sypać będą dzieci
Słońce wielkich chęci
Drogę mi oświeci
Bo tamto było
Z naciskiem na było
Bo minęło
Gdy dosięgnęło dna
Bo teraz będzie
Z naciskiem na nowe
Bo znów przede mną
Dziewiczo piękny czas